Wśród wielu znanych kobiet pochodzących z Wenecji lub związanych trwale z tym wyjątkowym miastem warto z pewnością przypomnieć sylwetkę kobiety wybitnie uzdolnionej, którą była Rosalba Carriera, malarka okresu rokoka, pastelistka i miniaturzystka, rodowita wenecjanka.
Na świat przyszła w dość ubogiej rodzinie, ojciec był urzędnikiem, matka koronczarką. Większość źródeł podaje jako datę jej urodzin 12 stycznia 1673 roku, choć można znaleźć też wzmianki o 5 października.
W tamtym okresie popularnym zajęciem wśród kobiet było wyrabianie koronek. To właśnie we Włoszech, na przełomie XV i XVI wieku powstał prototyp pierwszych koronek zwanych igłowymi (koronki zaczęto tam wyrabiać ok XIII wieku) i aż do połowy XVII w. stanowiła ona główne centrum ich produkcji.
Podobno wielką rolę w rozpowszechnianiu się koronki z Burano, włoskiej wyspy położonej na Lagunie Weneckiej, przyczyniła się żona doży Marino Grimani – Morosina Morosini. To ona bowiem założyła na wyspie wytwórnię, w której pracowało ponad 100 rzemieślników.
Mała Rosalba towarzyszyła więc matce prze pracy nad koronkami, a potem dekorowała tabakiery z kości słoniowej, przeznaczone na sprzedaż turystom. I prawdopodobnie stąd jej przyszłe zainteresowanie miniaturą portretową.
Istnieje niestety znikoma ilość wiarygodnych źródeł dotyczących okresu studiów malarstwa Rosalby. Była uczennicą Giuseppe Dimantiniego i Antonia Balestry. Pracowała we Włoszech, Francji, Austrii i Niemczech. Od roku 1703, pod wpływem swego szwagra Antonia Pellegriniego, zaczęła rysować pastelami. W 1705 została przyjęta do Akademii św. Łukasza w Rzymie.
W marcu 1720 roku, wraz z rodziną, przeprowadziła się do Paryża, gdzie jej pastele odniosły ogromny sukces, stając się jednym z impulsów dla rodzącej się sztuki rokoko. We francuskiej stolicy otrzymała zamówienie na 36 portretów członków rodziny królewskiej, w tym portret delfina Ludwika, przyszłego króla Ludwika XV — jedno z jej najlepszych dzieł.
W tym samym roku została wybrana członkiem francuskiej Królewskiej Akademii Malarstwa. W następnym, 1721 roku, powróciła do Wenecji, do swojego domu nad Canal Grande.
W latach dwudziestych XVIII wieku, w okresie rozkwitu swojego talentu, Carriera pracowała w Paryżu, gdzie prowadziła dziennik i obszerną korespondencję, spotykając się z Antoine Watteau i malując jego portret.
W roku 1720 Rosalbę przyjęto do Akademii Bolońskiej i Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby w Paryżu.
Portretowała głównie europejską arystokrację i władców, m.in. Augusta III Sasa. Malowała też alegoryczne podobizny dam weneckich np. jako pory roku.
W 1730 roku Carriera opuściła Wenecję, spędzając sześć miesięcy w Wiedniu na dworze cesarza Karola VI. Jej studentką w Wiedniu była córka Karola VI, przyszła cesarzowa Maria Teresa.
W latach trzydziestych XVIII wieku Rosalba mieszkała w Wiedniu na dworze króla polskiego Augusta Mocnego, udzielając lekcji malarstwa królowej Wiktorii. Wkrótce potem wróciła do Wenecji.
W roku 1946 zaczyna pogarszać jej się wzrok, wkrótce przestaje móc malować. Z tego powodu zaburza się też jej stan psychiczny, prawdopodobnie zaczyna cierpieć na depresję, wówczas nazywaną melancholią. Przechodzi dwie operacje z powodu zaćmy, niestety, bez rezultatów. Ostatecznie traci wzrok około roku 1750 i do końca swoich dni pozostaje niewidoma. Rosalba umiera w Wenecji, 15 kwietnia 1757 roku, mając 84 lata.
Prace Rosalby Carriery cieszyły się ogromną popularnością w Europie, wśród monarchii, dworów i szlachty. Duże zbiory jej pastelowych miniatur znajdują się obecnie w Galerii Obrazów Starych Mistrzów w Dreźnie (ok. 70 obrazów) oraz w Ca’ Rezzonico i Gallerie dell’Accademia w Wenecji.
Cechą charakterystyczną jej prac jest z pewnością towarzyszący im wysublimowany klimat-Rosalba lubiła malować uśmiechnięte, piękne i ozdobne postacie, których świat wewnętrzny pełen jest subtelnego uroku, kobiecości i lekkości, tak bliskiej artystycznemu światopoglądowi rokoka.
Szczególnie wśród pastelistów uznawana jest za popularyzatorkę pasteli jako medium do obrazów portretowych, do ówczesnych czasów wykorzystywanych jedynie do nauki i szkiców roboczych.
W XIX i na początku XX wieku, na fali ruchów feministycznych, powstało kilka jej biografii. Jej imieniem została też nazwana odmiana pięknej róży o dużych, miseczkowatych kwiatach, pełnych miękkich, falistych płatków. Krzew jest wysoki, silny, wyprostowany. Przy pierwszym kwitnieniu powstają na nim grona składające się z kilkunastu kwiatów.